fbpx
 

Nietrzymanie moczu leczenie

Nietrzymanie moczu

Nietrzymanie moczu leczenie

Nietrzymanie moczu leczenie

To taki temat tabu, problem z którym zmaga się bardzo wiele osób. Często spotykam się z tym, że moi pacjenci próbują to przemilczeć, starają się ukryć. Jest to krępująca kwestia zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Odwiedzając wielu swoich pacjentów w Zabrzu, Katowicach i Gliwicach, poruszam ten temat kiedy tylko dostrzegam problem.

Choć wielu wydaje się być to ogromnie kłopotliwe, na szczęście można temu szybko zaradzić, jeśli tylko pacjent trafi na lekarza lub fizjoterapeutę dysponującego odpowiednim wykształceniem. Wystarczy dawka solidnej wiedzy na temat roli mięśni dna miednicy w mechanizmie mikcji. Wiele kobiet przyznaje, że czytały w prasie kobiecej lub słyszały od ginekologów o istocie mięśni w „tym” miejscu. Na szczęście poziom wiedzy w tej materii bardzo się zwiększył, zdaje się że to modny dziś temat.

Jak Kegl rozwiązał sprawę

Mięśnie dna miednicy często nazywa się potocznie mięśniami Kegla. Nazwa pochodzi od nazwiska amerykańskiego ginekologa, uznawanego za prekursora terapii mięśni dna miednicy kobiet. Zgodnie z jego zaleceniami aby poprawić kondycję tych mięśni, należy wykonywać ćwiczenia, które polegały „na zaciskaniu i wciąganiu “pętli” dźwigacza odbytu z umieszczonym wewnątrz pochwy aparatem zaopatrzonym w zewnętrzny miernik rejestrujący zmiany ciśnienia w baloniku. Kegel zalecał wykonywanie od 3 do 500 napięć dziennie, wydłużonych w czasie od 1 do 40 sekund. Taki trening powinien trwać do 20 tygodni” (za Tigerfeeling. Trening mięśni dna miednicy metodą cantienica). Niestety, współcześnie sposób ten zaczął być przedstawiany w sposób zupełnie niewłaściwy. Wiele gazet zaleca zaciskanie pośladków, mięśni zwieraczy cewki moczowej i odbytu, a to może doprowadzić do nasilenia się problemu.

Męski punkt widzenia

Również w przypadku mężczyzn problem można rozwiązać lub przynajmniej poprawić sytuacje. Mężczyźni zaczynają odczuwać problem dna miednicy o wiele później. Pojawia się ono wraz z dolegliwościami związanymi z prostatą. Wielu naukowców wskazuje na to, że obniżenie dna miednicy, a co za tym idzie ucisk, sprzyjają przerostowi gruczołu krokowego. Bardzo często mężczyźni dziwią się, że zaburzenia potencji mogą wynikać właśnie z zaniedbania mięśni dna miednicy. Na szczęście i dla nich jest odpowiedni zestaw ćwiczeń, którego uczę moich pacjentów.

Bardzo ciekawe rozwiązania proponuje autor wyżej wspomnianej książki Tigerfeeling. Trening mięśni dna miednicy metodą cantienica. Gorąco polecam, ale przypominam że takie ćwiczenia najlepiej rozpocząć pod okiem fachowca. Zapraszam https://fizjoterapejszyn.pl/#kontakt (numer podany na górze strony).